Będzie to straszny dzień. Nikomu takiego dnia nie życzę – to znaczy tym, którzy świadomie odrzucili dar łaski Bożej. Syna Bożego, który tą żywą Łaską jest!
Wszystkie znaki na niebie i ziemi mówią, że czas się wypełnia. Każdy kto czyta Biblię zastanawiając się nad jej treścią dobrze o tym wie. Potrafi choćby logicznie myśląc, dojść do tego.
Cóżmogępowiedzieć? Nieodwołalne są wyroki Boże, o których czytamy w Biblii.
Ludzie żyjąc w ciągłym odstępstwie od Boga coraz bardziej od Niego się oddalają.
Sami widzimy to każdego dnia.
Smutek ogarnia moją duszę, gdy próbuję rozmawiać z ludźmi o Bogu, lecz oni mając różne wymówki i nie chcą o Nim słuchać.
Ten świat zmierza ku śmierci, a nikt nie szuka ratunku w Synu Bożym, który jest tą Arką, w której człowiek może znaleźć ratunek jeśli tylko tego pragnie.
Jak Noe, który ją znalazł (okazał się sprawiedliwym)w oczach Bożych, i przez to ocalał w arce on i jego rodzina. Cały zaś świat pogrążył się w potopie.
Prorok Jeremiasz tak powiedział: To mówi Jahwe: Przeklęty mąż, który pokłada nadzieję w człowieku, i który w ciele upatruje swą siłę, a od Jahwe odwraca swe serce!
Jest on podobny do dzikiego krzaka na stepie.
Nie dostrzega, gdy przychodzi szczęście.
Wybiera miejsca spalone na pustyni, ziemię słoną i bezludną.
Błogosławiony mąż, który pokłada ufność w Jahwe, i Jahwe jest jego nadzieją!
Jest on podobny do drzewa zasadzonego nad wodą, co korzenie puszcza ku strumieniowi.
Nie obawia się, skoro przyjdzie upał, bo utrzyma zielone liście.
Także w roku posuchy nie doznaje niepokoju, i nie przestaje wydawać owoców.
Proroctwo to mówi o tym, aby człowiek nie pokładał ufności w drugim człowieku, który nie pokłada swej ufności w Bogu, lecz ufa swej własnej sile czy intelektowi (ja sam sobie poradzę, sam do wszystkiego doszedłem, itp.).Ufność – wiara w nadprzyrodzone możliwości człowieka – jak to jest w kanonie nauczania niektórych kościołów. Człowiek ma mieć ufność tylko w Bogu.
Człowiek zadufany w sobie nie dostrzega i nie słyszy tego, że Pan Jezus puka do drzwi jego serca, i czeka aby Mu swoje serce otworzyć. Aby On mógł tam wejść i uczynić je radosnym i posłusznym Bogu. (Objawienie Jana 3; 20). Takiemu człowiekowi jest dobrze tam, gdzie nie ma mowy o Bogu, w towarzystwie ludzi rozmiłowanych w uciechach tego doczesnego świata. To są właśnie te miejsca pustynne, gdzie ziemia jest słona i bezludna.
W tym proroctwie jest też zawarta pociecha dla tych, którzy upamiętają się (odwrócą się całym sercem od popełnianych grzechów). Dla nich jest wieczne błogosławieństwo samego Boga. Człowiek taki żyje w radości swego Pana, i nic nie jest w stanie mu zaszkodzić.
Czyż nie jest to wspaniała obietnica Boga dla każdego mądrego człowieka?
Czy nie warto posłuchać głosu samego Boga, który i dzisiaj do Ciebie czytelniku przemawia, pójść Drogą którą jest sam Jezus Pan?
Popatrz naobietnice dane wszystkim wierzącymw Jezusa Chrystusa. Dla samych obietnic daj wiarę, gdyż są one wieczne i żywe.